Obraz ukazuje Antoniego Cierplikowskiego (1884 – 1976) w stroju orientalnym. Cierplikowski był światowej sławy fryzjerem i stylistą, projektantem kostiumów, postacią związaną z paryskim światem mody 1. połowy XX wieku. Właściciel salonów fryzjerskich w wielu krajach świata, współpracował ze słynnymi projektantami mody. Czesał sławy Hollywoodu, międzynarodową socjetę odwiedzającą Paryż, Londyn czy Nowy Jork. Był mecenasem sztuki, wspierał kilku polskich artystów, kolekcjonował dzieła sztuki, w jego paryskim salonie, przy rue Cambon 5 wisiały obrazy Picassa, Modiglianiego.
Ubiór został zaprojektowany prawdopodobnie przez samego Cierplikowskiego. Ubrany we wzorzyste spodnie, mistrz fryzur siedzi, trzymając w ręku kwiat lotosu. Nagi tors okrywają tylko okazałe naszyjniki z drogocennych kamieni, na głowie widnieje rodzaj hełmu (szyszaku?), zwieńczonego kamieniami, na czole połyskuje wielki brylant. Antoine, takie imię nosił Cierplikowski w paryskim świecie mody, na każdy sezon w operze przygotowywał sobie nowy kostium, którym zachwycał ówczesne kręgi artystyczno-arystokratyczne. Kazał się portretować jako Buddę, perskiego książę lub arlekina. Zachowały się fotografie z lat dwudziestych i trzydziestych, prezentujące Antoine’a w stroju perskiego księcia.
Cierplikowski mógł poznać van Dongena za pośrednictwem Lei Jacob, dyrektorki sławnego, paryskiego domu mody „Jenny” i jednocześnie wieloletniej kochanki malarza. Portret powstał ok. 1927 roku, z tego czasu pochodzi fotografia ukazująca mistrza Antoine’a pozującego malarzowi. Stylistycznie obraz przynależy już do fazy postfowistycznej, w twórczości artysty, gdy nie rezygnując z ostrych, intensywnych barw, powrócił do malarstwa realistycznego. Przez długie lata, portret znajdował się w paryskim mieszkaniu Antoine’a przy rue Saint-Didier. Od końca I wojny światowej, Kees van Dongen należał do grona najbardziej wziętych europejskich malarzy, arystokracja i bogata burżuazja zamawiały u niego swe podobizny, bywał na wielkich balach, uczestniczył w rejsach na luksusowych jachtach, odpoczywał i pracował w Deauville, Trouville, Monte Carlo.
olej/płótno,160 x 130
Okres adopcji: 2 lata
Obraz ukazuje Antoniego Cierplikowskiego (1884 – 1976) w stroju orientalnym. Cierplikowski był światowej sławy fryzjerem i stylistą, projektantem kostiumów, postacią związaną z paryskim światem mody 1. połowy XX wieku. Właściciel salonów fryzjerskich w wielu krajach świata, współpracował ze słynnymi projektantami mody. Czesał sławy Hollywoodu, międzynarodową socjetę odwiedzającą Paryż, Londyn czy Nowy Jork. Był mecenasem sztuki, wspierał kilku polskich artystów, kolekcjonował dzieła sztuki, w jego paryskim salonie, przy rue Cambon 5 wisiały obrazy Picassa, Modiglianiego.
Ubiór został zaprojektowany prawdopodobnie przez samego Cierplikowskiego. Ubrany we wzorzyste spodnie, mistrz fryzur siedzi, trzymając w ręku kwiat lotosu. Nagi tors okrywają tylko okazałe naszyjniki z drogocennych kamieni, na głowie widnieje rodzaj hełmu (szyszaku?), zwieńczonego kamieniami, na czole połyskuje wielki brylant. Antoine, takie imię nosił Cierplikowski w paryskim świecie mody, na każdy sezon w operze przygotowywał sobie nowy kostium, którym zachwycał ówczesne kręgi artystyczno-arystokratyczne. Kazał się portretować jako Buddę, perskiego książę lub arlekina. Zachowały się fotografie z lat dwudziestych i trzydziestych, prezentujące Antoine’a w stroju perskiego księcia.
Cierplikowski mógł poznać van Dongena za pośrednictwem Lei Jacob, dyrektorki sławnego, paryskiego domu mody „Jenny” i jednocześnie wieloletniej kochanki malarza. Portret powstał ok. 1927 roku, z tego czasu pochodzi fotografia ukazująca mistrza Antoine’a pozującego malarzowi. Stylistycznie obraz przynależy już do fazy postfowistycznej, w twórczości artysty, gdy nie rezygnując z ostrych, intensywnych barw, powrócił do malarstwa realistycznego. Przez długie lata, portret znajdował się w paryskim mieszkaniu Antoine’a przy rue Saint-Didier. Od końca I wojny światowej, Kees van Dongen należał do grona najbardziej wziętych europejskich malarzy, arystokracja i bogata burżuazja zamawiały u niego swe podobizny, bywał na wielkich balach, uczestniczył w rejsach na luksusowych jachtach, odpoczywał i pracował w Deauville, Trouville, Monte Carlo.