PAWEŁ KOWALEWSKI (1958)
Malarz. Członek najważniejszej grupy malarskiej lat 80. Gruppa. W figuratywnych obrazach łączy przesłania polityczne z dozą mocnej ironii i odwołaniami do życia codziennego obywateli.
Paweł Kowalewski całe życie eksperymentował w sztuce, używał różnych technologii i technik – od druku 3D poprzez fotografię, performance po instalację. Zawsze kluczową rzeczą dla niego jest przekazanie idei, myśli. Wybierane techniki służą jedynie temu by trafnie i adekwatnie przekazać lub zilustrować konkretną ideę. Medium ma w jego sztuce funkcję narzędzia pomocnego w przekazaniu myśli. Sam artysta o pracy, która powstała specjalnie na aukcję na rzecz Muzeum POLIN mówi tak: „Ta praca to hołd złożony 1139 ofiarom zabitym w brutalny, cyniczny i przemyślany sposób przez terrorystów z Hamasu. Wyobraźmy sobie, że znika nagle 1139 osób, które jeszcze niedawno cieszyły się życiem - były w parku, może na koncercie... Tym ofiarom - bezbronnym, zwykłym obywatelom Izraela, którym odebrano życie - należy się hołd”.
druk soczewkowy/dibond, 107 x 124 cm,
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'P.K. 24 1/1 | 7/10/23 | "IN ETERNAL MEMORY | OF ALL THE INNOCENT | 1139 LIVES LOST | TO HAMAS" | PAWEŁ KOWALEWSKI '24',
ed. 1/1
Dar artysty
PAWEŁ KOWALEWSKI (1958)
Malarz. Członek najważniejszej grupy malarskiej lat 80. Gruppa. W figuratywnych obrazach łączy przesłania polityczne z dozą mocnej ironii i odwołaniami do życia codziennego obywateli.
Paweł Kowalewski całe życie eksperymentował w sztuce, używał różnych technologii i technik – od druku 3D poprzez fotografię, performance po instalację. Zawsze kluczową rzeczą dla niego jest przekazanie idei, myśli. Wybierane techniki służą jedynie temu by trafnie i adekwatnie przekazać lub zilustrować konkretną ideę. Medium ma w jego sztuce funkcję narzędzia pomocnego w przekazaniu myśli. Sam artysta o pracy, która powstała specjalnie na aukcję na rzecz Muzeum POLIN mówi tak: „Ta praca to hołd złożony 1139 ofiarom zabitym w brutalny, cyniczny i przemyślany sposób przez terrorystów z Hamasu. Wyobraźmy sobie, że znika nagle 1139 osób, które jeszcze niedawno cieszyły się życiem - były w parku, może na koncercie... Tym ofiarom - bezbronnym, zwykłym obywatelom Izraela, którym odebrano życie - należy się hołd”.