„Przedstawione obrazy to przetworzone zapisy obserwacji mojego otoczenia. Szukając nowych narzędzi i struktur, próbuję stworzyć malarską opowieść z dynamicznie zmieniającej się perspektywy dziecięcej huśtawki. Pewnego dnia spojrzałam przez okno pracowni. Pod własnym odbiciem w witrynie zobaczyłam małe, brudne dzieci. To jest to – pomyślałam. Brudząc siebie i wszystko dookoła farbami stawałam się znowu mała. Moje prace to mapy trasy jaką przebyłam. W nich jest moja opowieść, bo język lata jak łopata” Julia Tymańska
olej, akryl/płótno, 100 x 150 cm
sygnowany na odwrocie: „Tymańska 2018”
„Przedstawione obrazy to przetworzone zapisy obserwacji mojego otoczenia. Szukając nowych narzędzi i struktur, próbuję stworzyć malarską opowieść z dynamicznie zmieniającej się perspektywy dziecięcej huśtawki. Pewnego dnia spojrzałam przez okno pracowni. Pod własnym odbiciem w witrynie zobaczyłam małe, brudne dzieci. To jest to – pomyślałam. Brudząc siebie i wszystko dookoła farbami stawałam się znowu mała. Moje prace to mapy trasy jaką przebyłam. W nich jest moja opowieść, bo język lata jak łopata” Julia Tymańska