Na wystawie, której tytuł nawiązuje do książki Święci i łzy Emila Ciorana, prezentowane są 22 płótna artystki z lat 2015-2023. Malarka przedstawiła premierowo cykl Mistyczki, w którym, podobnie jak Cioran, dotyka fenomenu świętości, tego swoistego obłędu nierozerwalnie połączonego z potrzebą cierpienia, którą autor Świętych i łez nazywa „monumentalną iluzją”.
Beata Ewa Białecka zadaje w Mistyczkach też inne pytanie – na czym dzisiaj polega fenomen świętości i czy dzięki niemu lepiej zrozumiemy człowieka i jego niepojmowane rozumem decyzje?
Przypomina też, iż żyjące często setki lat temu mistyczki, stygmatyczki, liberaty zaprzeczały rolom przypisywanym płciom; a mogły to wówczas zrobić jedynie, idąc do klasztoru czy odwracając się od świata w równie dramatyczny sposób.
Drugą część wystawy stanowią prace z cyklu Konterfekt Filia: To przejmujące obrazy trumienne, wizerunki martwego dziecka, córki, której ciało malarka ozdabia, upiększa, haftuje, czyniąc z tej czynności rodzaj kontemplacji, a przede wszystkim, cytując prof. Davida Crowleya, dokonuje „wzruszającego aktu niezapominania”, poprzez zamianę nieobecnego ciała w obecny obraz - mówi kuratorka wystawy Liwia Mądzik.
Nawiązując do dawnej sztuki, Beata Białecka wykazuje się znakomitym warsztatem, przekłada malarstwo wieków średnich i renesansu, na język współczesności, co stanowi o wartości tej sztuki. Artystka posługuje się dobrze znaną nam ikonografią i symboliką chrześcijańską, przez co jej obrazy są “czytelne” dla widza. Z drugiej zaś strony, nie jest to sztuka ”łatwa” - trafia w trudne emocje, wymaga od widza skupienia i empatii. Bo Beata Białecka tworzy sztukę bardzo osobistą, wypływającą z jej własnych, intymnych przeżyć. Silne emocje niemal rozsadzają tu minimalistyczną formę malarską. - mówi Jolanta Krasuska, kierowniczka Działu Sztuki Współczesnej Domu Aukcyjnego Agra-Art.
Zapraszamy do obejrzenia relacji fotograficznej z otwarcia wystawy:
Beata Ewa Białecka, Madonna ze szczygłem, fot. Marcin Kucewicz
Beata Ewa Białecka, Konterfekt Filia 3 / Coffin Portrait of Filia 3, 2016/2017
Beata Ewa Białecka, Rozalia z Palermo, fot. Jacek Zdybel