Każdy z nich elektryzował i rozpalał wyobraźnię Polaków nie tylko za życia, ale również obecnie – w swoim „życiu po życiu”, wiodącym ku stałej obecności w wyobraźni odbiorców na całym świecie. Ich twórczość uznawana często za nieprzystającą, kontrowersyjną, niezrozumiałą obecnie przyciąga kolejne rzesze sympatyków, zostaje przez krytyków i kolekcjonerów odkrywana na nowo i cieszy się olbrzymią popularnością. Galerie i oddziały muzealne dedykowane indywidualnej twórczości, książki, filmy, wystawy, artykuły czy katalogi. „ Trzej muszkieterowie +1”, jak zatytułował swój artykuł w Polityce poświecony artystom Piotr Sarzyński, są obecni w świadomości Polaków.
„Trzej Muszkieterowie” artystycznie reprezentowali różne światy. Od pioniera asamblażu związanego z Podhalem Władysława Hasiora, „chorego na Polskę”, „plebejskiego”, portretującego postaci i krajobrazy polskie Jerzego Dudę-Gracza, aż do arystokratycznego, rozerotyzowanego, zakochanego w barokowym malarstwie i motywach wanitatywnych Franciszka Starowieyskiego.
Artystycznie bardzo odlegli, ich losy nieustannie się krzyżowały - znali się, spotykali, dyskutowali i wymieniali a nawet dedykowali sobie prace. Do muszkieterów upodabnia ich przede wszystkim droga twórcza i podobne sinusoidalne zakręty; od uwielbienia po neutralizowanie, a nawet pomijanie, zapomnienie i wielki powrót, którego doświadczamy dzisiaj.
Mimo różnych inspiracji i wykorzystywanych motywów, na których przez wiele dekad budowali swoją twórczą tożsamość, łączy ich jednak wiele. Już za życia często spierano się o uprawianą przez nich sztukę, przez krytyków czy historyków sztuki często świadomie pomijani byli w publikacjach i artykułach, traktowani jako twórcy nieawangardowi i nieinteresujący, obecnie postrzegani są zupełnie inaczej. Tak samo jak wzbudzali podziw wśród publiczności, posiadali każdy z osobna ogromne grono odbiorców, kolekcjonerów, wręcz fanów tak samo dzielili publiczność, byli niejednoznaczni i wymykający się klasyfikacjom. Dziś jednak bezdyskusyjnie uznawani za klasyków współczesności, szczęśliwie powrócili na usta krytyków, kolekcjonerów, instytucji i samej publiczności.
W katalogu aukcji zorganizowanej we współpracy z portalem Artinfo.pl znalazło się wiele interesujących obiektów. Od kilku zróżnicowanych prac malarskich Jerzego Dudy-Gracza i wersji współczesnej rzeźby z drugiej połowy lat 60., powstałej w limitowanej edycji, do pracy „Sztandar błękitnego mistrza J.D.G” Władysława Hasiora dedykowanego Dudzie-Graczowi czy rzeźby przedstawiającą czaszkę powstałą w roku 2021 według projektu i wzoru Franciszka Starowieyskiego z roku 1975 pod nadzorem synów artysty. Zebrane dzieła tworzą nietuzinkową i bardzo oryginalną ofertę, która z pewnością zachwyci i przyciągnie wielu pasjonatów ich twórczości. Rynek sztuki pozytywnie weryfikuje kolejne prace malarskie i rzeźbiarskie twórców, tym samym otwierając możliwości inwestycyjne wszystkim dawnym i nowym kolekcjonerom.
Katarzyna Mierzwińska
Zobacz katalog: https://artinfo.pl/katalogi-aukcyjne/trzej-mistrzowie-hasior-duda-gracz-starowieyski-aukcja-sztuki-wspolczesnej/internet
Trzej Mistrzowie - Hasior, Duda-Gracz, Starowieyski - Aukcja sztuki współczesnej
Data zakończenia: 10.02.2022 o godz. 21:00
Władysław HASIOR (1928-1999)
Sztandar Błękitnego Mistrza J. D. G., 1991 r.
asamblaż, płyta, metal, papier, tkanina, tworzywo sztuczne
305 x 107 cm
pochodzenie:
Kolekcja Jerzego Dudy - Gracza
Jerzy DUDA-GRACZ (1941-2004)
Ikona, 1967/2021, ed. 4/8
odlew z żywicy z elementami metalowymi i drewnianymi, polichromowany, 59 x 26 x 3,5 cm
Edycja z 2021 r.
Jerzy DUDA-GRACZ (1941-2004)
Portret Wilmy, 1981 r.
olej, płyta
45,8 x 22 cm
60,5 x 37 cm
sygn. l.g.: DUDA GRACZ 1980
dedykowany p. śr.: WILMIE JUREK
Franciszek STAROWIEYSKI (1930 Bratkówka k. Krosna - 2009 Warszawa)
Bez tytułu, 1975 / 2021, ed. 2/8
odlew w brązie, 48 x 38 x 31 cm