Wielkoformatowe prace mają na celu ukazanie historii relacji Polski z Bliskim Wschodem i stosunków Europy z tym regionem oraz, jak twierdzi Uklański, aktualne negowanie przez Europę Wschodnią wpływów Orientu na tę część kontynentu. Dla Uklańskiego myślą przewodnią wystawy jest walka z islamofobią, która według niego obecna jest w retoryce politycznej całej Europy. Artysta mówi: „Historia Polaków - plemienia słowiańskiego - należy do Wschodu”. Uklański przedstawił Europejczyków w turbanach, wzorzystych tkaninach, biżuterii. Obrazy malowane m.in. akrylem na aksamitnym podłożu lub płótnie, stanowią wizualne połączenie Wschodu i Zachodu. Artysta celebruje niezaprzeczalny romans Europy z islamskimi kulturami Turcji, Persji i Afryki Północnej.
Istotnie, w XV stuleciu Polska zwrócona była bardziej na Wschód, niż na Zachód, a w XVI w. była bliżej Wschodu niż jakikolwiek inny kraj europejski. Było to związane z intensywnością kontaktów handlowych z Azją. Od drugiej połowy XVII w. wpływ Orientu na Polskę można było porównać jedynie z tym, jaki na kulturę hiszpańską wywarło wielowiekowe panowanie Maurów na Półwyspie Iberyjskim. Wpływy tureckie nasiliły się od 1414 roku wraz z nawiązaniem relacji dyplomatycznych z Imperium Osmańskim, którego granice dochodziły do południowych krańców Rzeczpospolitej. Orient był obiektem fascynacji magnaterii od XV do XVIII wieku, był też narzędziem do podkreślania statusu społecznego. Polski szlachcic ubiorem często przypominał bardziej Turka niż Europejczyka. Wschodnie wpływy obecne były w każdej dziedzinie życia codziennego, a do dziś spotykamy się z nimi chociażby w słownictwie.
Wystawę można oglądać od 19 września do 16 listopada.
Adres:
Luxembourg & Dayan
64 E 77th St, New York, NY 10075
Fot. The New York Times