Pracowite wakacje Banksy'ego?

W sześciu nadmorskich miejscowościach pojawiło się aż osiem prac wyglądających na dzieła Banksy'ego.


Niektórzy w sierpniu jadą na wakacje, a inni ruszają do pracy. Albo łączą przyjemne z pożytecznym. Wiele wskazuje na to, że Banksy, najsłynniejszy streetartowiec [artysta sztuki ulicznej] na świecie, zakończył właśnie pracowity urlop na wschodnim wybrzeżu Anglii. W sześciu nadmorskich miejscowościach w hrabstwach Suffolk i Norfolk zaroiło się od graffiti wyglądających na dzieła Banksy’ego. Pojawiło się osiem nowych prac!
Zanim artysta potwierdzi swoje autorstwo w mediach społecznościowych, nie możemy mieć stuprocentowej pewności, że są to w rzeczywistości jego prace, ale trzeba przyznać, że noszą cechy charakterystyczne dla jego twórczości. Eksperci są już zgodni, że mamy doczynienia z autentycznymi pracami streetartowca.
Wiele z prac niesie ważny przekaz. Banksy znany jest z dzieł ostro komentujących rzeczywistość, o tematyce antykapitalistycznej, społecznej, a także ekologicznej, ale też przedstawień humorystycznych. Najczęściej łączy błyskotliwy humor z poważną tematyką. Artysta znany jest również z tego, że wykorzystuje elementy rzeczywistej przestrzeni jako kontekst do swoich prac.
W miasteczku Oulton Broad zobaczymy pracę nad kanałem w Nicholas Everitt Park, przedstawiającą trójkę dzieci w tonącej łódce, stworzonej z istniejącego tam już wcześniej kawałka karbowanej blachy. Przedstawieniu towarzyszy napis "Wszyscy znajdujemy się w tej samej łodzi”.
W Lowestoft na jednym z budynków pojawiło się graffiti przedstawiające wielką mewę. Przylatuje, aby ukraść "frytkę" z ustawionego pod ścianą prawdziwego kontenera na odpady przystawionego do ściany. W rzeczywistości w kontenerze znajdują się materiały do izolacji budynków, ale z daleka wyglądają one jak frytki.
Na plaży, również w Lowesoft, jeden z murów ozdobił odpoczywający na leżaku szczur, trzymający w łapce kieliszek, znajdujący się tuż pod wylotem rury ze ściekami. Szczur to jeden z najchętniej wykorzystywanych motywów przez artystę.
Na ścianie jednego z budynków przechodnie wypatrzyli klęczącego chłopca częściowo schowanego za górką [prawdziwego] piasku. Dziecko z daleka wygląda, jakby budowało zamek, ale gdy podejdziemy bliżej, zobaczymy, że w rękach trzyma nie łopatkę, a łom.
W Cromer z kolei pojawił się mural przedstawiający grupkę raków-pustelników, z których tylko jeden posiada własną muszlę. Pokazuje on reszcie „bezdomnych” raków tablicę z napisem: „Tylko luksusowe lokale do wynajęcia”. Może to stanowić komentarz na wysokie ceny mieszkań oraz ich wynajmu, co jest często szeroko komentowanym problemem w Wielkiej Brytanii oraz może odnosić się do sytuacji bezdomnych i uchodźców.
W Gorleston od razu wzbudził zainteresowanie namalowany wiszący chwytak nad prawdziwą ławką. Ta praca stała się już lokalną atrakcją. Wiele osób chce zrobić sobie selfie na ławce z chwytakiem nad głową. Instagram szaleje.
W Great Yarmouth pojawiły się dwie prace. Jedna z nich przedstawia tańczącą parę na dachu przystanku, której przygrywa siedzący z boku akordeonista.
W parku miniatur nieopodal Great Yarmouth, w nocy ktoś dołożył nowy eksponat - pasującą do reszty - miniaturową chatkę z napisem ociekającym czerwoną farbą: "Go Big or Go Home" (Stań się wielki/Rób wielkie rzeczy lub idź do domu) oraz podpis "Banksy". To też zgadza się z twórczością artysty, który jak wiemy, nigdy nic nie robi "po cichu" i na małą skalę.

Mieszkańcy tych miejscowości cieszą się, gdyż dzieła sztuki ulicznej Banksy'ego od dawna nie są uznawane za wandalizm, lecz wręcz przeciwnie - jest to "honor" dla miejscowości, że zostało wybranym przez sławnego artystę, a jego prace przyciągają rzesze turystów.
Obserwujcie na instargramie @banksy czy i co powie artysta!

Od około dwóch dekad, anonimowy artysta kryjący się pod pseudonimem Banksy działa na całym świecie w nieprzewidywalny sposób, tworząc graffiti oraz instalacje. Trafny przekaz oraz błyskotliwy humor, którym się charakteryzują jego prace, powodują, że jest on w światowej czołówce żyjących artystów.
W marcu Banksy zebrał 16,7 mln funtów – światowy rekord aukcyjny dla artysty – na służbę zdrowia, przekazując na licytację obraz przedstawiający dziecko, które bawi się figurką-pielęgniarką, pomijając leżacych obok w koszu Batmana i Spider-Mana.