"Podarować piękno"

Prywatna kolekcja sztuki współczesnej Izabeli Roman przekazana Muzeum Okręgowemu w Suwałkach.


Hossa na rynku sztuki, a  tu nadal pojawiają się darczyńcy, którym przede wszystkim zależy na dzieleniu się swoją pasją kolekcjonerską, miłością do piękna. Bezinteresownie, bez rozgłosu, w klasycznym stylu.   
Niedawno podarowana kolekcja przez Izabelę Roman wzbogaciła zbiory sztuki  Muzeum Okręgowego w Suwałkach. W sumie prawie 50 dzieł takich twórców, jak: Jan Lebenstein, Henryk Musiałowicz, Kiejstut Bereźnicki,  Stasys Eidrigevicius, Eugeniusz Markowski, Bronisław Kierzkowski, Henryk Cześnik, Zbysław Maciejewski można już podziwiać w ramach ekspozycji stałej. Obiekty te dały początek kolekcji sztuki współczesnej.
Izabela Roman odniosła spektakularny międzynarodowy sukces w branży farmaceutycznej. Pełniła wiele ważnych funkcji w jednych z największych światowych firm. Na stałe mieszka w Chicago, ale nadal czuje ogromny sentyment do Suwalszczyzny, którą ciągle odwiedza. Jej ojciec, lekarz, pracował w Sejnach, Suwałkach, Olecku. Jej siostrzeniec, też lekarz, wyjechał ze Stanów i osiadł w Suwałkach. Jej stryjecznym dziadkiem był Walery Roman (1877–1952), wielce zasłużony dla tego regionu. Tak więc od pokoleń w rodzinie kultywowane są tradycje patriotyczne i społecznikowskie. Izabela Roman budując swoją kolekcję skupiła się  przede wszystkim na pracach artystów związanych z Trójmiastem, miejscem dla niej szczególnym, bowiem studiowała na Akademii Medycznej w Gdańsku. 
Chętnie otacza się dokonaniami artystów związanych właśnie z tym rejonem. Szczególnie ceni sztukę m.in. Kiejstuta Bereźnickiego, absolwenta  PWSSP w Gdańsku, który najczęściej uwiecznia siebie, swoich przyjaciół, czasem inspirują go stare zdjęcia rodzinne. Rekonstruuje świat, który przeminął. Podobnie jak Kiejstut Bereźnicki również Ryszard Stryjec studiował w pracowni prof. Stanisława Teisseyre’a. W jego pokazywanych na wielu wystawach w kraju i zagranicą grafikach postacie bajkowe, fantastyczne, biblijne pojawiają się najczęściej w kontekstach gdańskich. Także Kazimierz Ostrowski  jest absolwentem PWSSP w Gdańsku. Laureat wielu prestiżowych nagród. Stypendysta rządu francuskiego, pobierał nauki u słynnego malarza Fernanda Legera.  Od 2002 roku corocznie przyznawana jest „Nagroda im. Kazimierza Ostrowskiego” za wybitne osiągnięcia w dziedzinie malarstwa. Izabelę Roman zafascynowały też  kompozycje strukturalne, reliefowe Bronisława Kierzkowskiego oraz obrazy wszechstronnie utalentowanego Andrzeja Strumiłło. Większość artystów, których dokonania składają się na przekazaną kolekcję, to uznani twórcy, ich dokonania świadczą o wyjątkowym kunszcie i perfekcyjnym warsztacie.  Wysmakowane estetycznie i kolorystycznie, odzwierciedlają też wrażliwość Izabeli Roman na sztukę i muzykę, do których zamiłowanie  wyniosła z rodzinnego domu.  Już wkrótce zbiory sztuki współczesnej Muzeum Okręgowego w Suwałkach powiększą się  o dzieła m.in. Franciszka Starowieyskiego – wybitnego malarza, grafika, plakacisty i  kolekcjonera sztuki, głównie XVII wiecznej. 
Izabela Roman dołączyła do grona donatorów, dzięki którym Muzeum Okręgowe w Suwałkach posiada cenne zbiory malarstwa. Trzon stanowią dokonania artystów z tzw. szkoły monachijskiej, m.in. Leona Wyczółkowskiego, Juliana Fałata oraz Alfreda Wierusz-Kowalskiego, wszystkie prezentowane w Galerii Monachijskiej.  Największy zbiór stanowią dzieła Alfreda Wierusz-Kowalskiego, który urodził się w 1849 w Suwałkach.  Jego słynne obrazy przedstawiające sceny rodzajowe  a przede wszystkim dramatyczne napady wilków na podróżujących saniami i na oszalałe ze strachu konie były  kupowane nie tylko przez współczesnych mu miłośników sztuki ale także  przez prestiżowe międzynarodowe galerie i muzea.  W 2019 roku, w 170. rocznicę urodzin artysty,  Eliza Ptaszyńska zorganizowała w Muzeum światowy zlot rodu Alfreda Wierusz-Kowalskiego.  Niektórzy odziedziczyli talent w genach i podobnie  jak ich znany przodek zostali malarzami jak np. Janina Wierusz-Kowalska, której  twórczość w tym roku przybliży suwalskie Muzeum Okręgowe. Artystka skupiła się na pokazywaniu świata w ujęciu abstrakcyjnym, korzystając często z praw matematyki.  

Kama Zboralska