Ormiańskie zabytki na linii ognia.

UNESCO oskarżone o przymykanie oczu na niszczenie zabytków przez Azerbejdżan.


Walka między Azerbejdżanem a Armenią na spornym terytorium Górskiego Karabachu zagraża nie tylko ludziom, ale dziedzictwu kulturowemu UNESCO. Ponowne ataki rozpoczęły się już kilka godzin po ogłoszeniu tymczasowego rozejmu. To najbardziej zaciekły konflikt między dwoma państwami od ponad 25 lat. Od 27 września zginęły setki ludzi, a tysiące zostało przesiedlonych.
Górski Karabach leży w Azerbejdżanie, ale jest zamieszkały w  większości przez Ormian i od 1994 r. znajduje się pod kontrolą wojsk ormiańskich. W okolicy znajdują się liczne zabytki o znaczeniu sakralnym oraz pozostałości starożytnych osad. Wojsko Azerbejdżanu ostrzelało m.in. katedrę Świętego Zbawiciela Ghazanchetsots w Szuszi, jeden z największych kościołów ormiańskich na świecie. Władze Azerbejdżanu zaprzeczyły bombardowaniu katedry. Według archeologa Hamleta Petrosyana liczące 2000 lat hellenistyczne miasto Tigranakert w Armenii również zostało ostrzelane. Jest to najlepiej zachowane miasto cywilizacji hellenistycznej i ormiańskiej na Kaukazie. 

Niestety, w Azerbejdżanie muzea publicznie wsparły wojnę z Armenią, organizując nawet zbiórkę pieniężną, aby wesprzeć armię (choć ok. 1000 dolarów, które uzbierały raczej za wiele nie pomoże). Zdaniem ormiańskiego politologa Simona Maghakyana Azerbejdżan celowo ostrzeliwuje miejsca sakralne, aby wymazać dowody ormiańskiej chrześcijańskiej przeszłości, a tym samym wszelkich roszczeń terytorialnych do tego rejonu. Azerbejdżan oczywiście zaprzecza zarzutowi.

W Górnym Karabachu znajduje się aż 4000 stanowisk dziedzictwa kulturowego. W Nachiczewanie, niegdyś również terytorium spornym, zniszczono w latach 1997-2006 aż 89 średniowiecznych kościołów, 5840 chaczkarów i 22 000 nagrobków. Obecnie zagrożone są m.in. historyczne miasto Amaras, w tym mauzoleum św. Grigorisa z V wieku oraz XIII-wieczny klasztor w Dadivank, który został założony w I wieku. Minister kultury Armenii, Arayik Harutyunyan, zaapelował do UNESCO o potępienie bombardowania katedry w Ghazanchetsots. „Celowe niszczenie dziedzictwa kulturowego stanowi zbrodnię wojenną. Niszczenie miejsc dziedzictwa kulturowego, szczególnie w sytuacjach wojennych, jest surowo zabronione przez szereg konwencji międzynarodowych, w tym konwencję haską UNESCO. Niestety, kiedy Azerbejdżan wymazał całe ormiańskie dziedzictwo kulturowe Nachiczewanu w latach 1997–2006, nie otrzymał odpowiedniego potępienia ze strony UNESCO" - powiedział minister.