„Obrazy” to tytuł wystawy Dariusza Mląckiego prezentowanej od 5 kwietnia w warszawskiej Galerii Sztuki Wystawa.
Bo ulotność i przemijanie nie są wyłącznie treścią sztuki Dariusza Mląckiego. Są też estetyczną kategorią jego artystycznych realizacji. Które same w sobie „są” i „nie są” jednocześnie. Koperta nie jest kopertą, telewizor nie jest telewizorem, włącznik nie jest włącznikiem, książka nie jest książką, krzesło nie jest krzesłem... czym zatem jest? Nie będzie przesadnym stwierdzenie, że Dariusz Mlącki potrafi przedstawiać, a przynajmniej próbuje swoją sztuką dociec, tego co Platon nazwał „krzesłowstością” krzesła. I to właśnie interesuje artystę najbardziej! Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o istotę, o zasadę, która sprawia, że przedmiot jest i że jest tym czym jest. Czy krzesło jest krzesłem tylko dlatego, że ma określony kształt? A skoro kształtów jest wiele to co decyduje o identyfikacji przedmiotu? Czy może jest on krzesłem bo odbiorca identyfikuje go z krzesłem? Dowiedzieli się o tym ci, którzy próbowali usiąść na namalowanym krześle... Ta pozornie niewinna zabawa z widzem i jego percepcją jest w istocie próbą docieczenia, czym są przedmioty, jak funkcjonują w przestrzeni i co mogą przekazywać odbiorcy.
Prof. USKW dr hab. Małgorzata Wrześniak
Wybieram tematy proste, głęboko symboliczne pełne znaczeń. Symbole w stanie spoczynku z możliwością niekończącej się interpretacji. Iluzja i gra z całą przestrzenią galeryjną i emanujące z obrazów światło służy mi do przekształcania przestrzeni fizycznej w przestrzeń metafizyczną. Sięgam do iluzji malarskiej i używam jej jako środka wyrazu ,bo interesują mnie problemy transcendowania rzeczywistości jej chwilowe odpływy i przypływy.
Dariusz Mlącki
Fotorelacja z wernisażu wystawy „Obrazy”, fot. Dariusz Mlącki, Maria Krawczyk, Konrad Ciszkowski.
