W maju pod młotek trafiają najlepsze dzieła sztuki, o czym świadczy m.in. dzieło Vincenta van Gogha z 1888 r. Obraz z pożądanego przez kolekcjonerów okresu twórczości (w Arles) trafi 13 maja pod młotek w nowojorskiej filii Christie's. Dom aukcyjny szacuje, że dzieło zatytułowane "Le Pont de Trinquetaille" może osiągnąć cenę 25–35 mln USD.
Obraz o wymiarach 64 x 79 cm powstał na rok przed samobójstwem artysty w wieku 37 lat. Jest to jeden z niewielu krajobrazów z czasu pobytu w Arles i przedstawia uliczną scenę przedstawiającą most Trinquetaille.
Po śmierci artysty dzieło przeszło w ręce wdowy po bracie van Gogha, Theo. Ostatni raz pojawiło się na aukcji w nowojorskiej filii Christie’s w 2004 roku i zostało sprzedane za zaskakująco niską cenę 11,2 miliona dolarów, poniżej dolnej estymacji. Wcześniej, w 1999 roku, obraz ten został sprzedany dużo drożej, bo za 15,4 miliona dolarów. Ostatni raz był pokazany publicznie w 2016 roku w Muzeum Muncha w Oslo na wystawie poświęconej van Goghowi i Edvardowi Munchowi, która następnie została przeniesiona do Muzeum van Gogha w Amsterdamie.
"Le Pont de Trinquetaille" to nie jedyne ważne dzieło van Gogha, jakie ostatnio pojawiło się na rynku. W marcu br. bowiem, w Sotheby’s podczas aukcji sztuki impresjonistów w Paryżu, za 15,3 miliona dolarów został sprzedany obraz pt. "Scène de rue à Montmartre" z 1887 roku.