Obraz XIII-wiecznego włoskiego malarza Cimabuego (Cenni di Pepo) został sprzedany na aukcji za 26,8 mln dolarów. Arcydzieło pt. „Wyszydzenie Chrystusa” przypadkowo odkryto w zeszłym miesiącu w kuchni starszej pani w Compiègne na północy Francji. Choć eksperci wyceniali obraz na 6,6 mln dolarów, znalazł on nabywcę za kwotę ponad czterokrotnie wyższą niż jego szacunkowa wartość. Aukcja odbyła się we francuskim domu Actéon w niedzielę 27 października br. Cimabue ustanowił nowy rekord najdrożej sprzedanego na wolnym rynku obrazu sprzed XVI wieku. Co więcej, praca Cimabuego stała się dzięki temu wynikowi ósmym najdrożej wylicytowanym dziełem sztuki dawnej. Pierwsze miejsce od 2017 roku utrzymuje „Salvator Mundi” Leonarda da Vinci (zakupiony za 450 mln dolarów). Pracę florenckiego mistrza nabył w imieniu dwóch prywatnych kolekcjonerów londyński marszand Fabrizio Moretti. Cimabue uważany jest za jednego z najwybitniejszych średniowiecznych artystów 2. połowy XIII w., który odchodząc od panującej w malarstwie tradycji bizantyńskiej, w znacznym stopniu utorował drogę nowym tendencjom w sztuce. Przypisuje mu się zaledwie dziesięć dzieł i wszystkie znajdują się w zbiorach publicznych, m.in. w londyńskiej National Gallery, florenckiej Uffizi oraz Frick Collection.
Via: Artsy/ The New York Times.
Fot: The New York Times.