Archeolodzy z uniwersytetu w Arizonie odkryli największy i jak dotąd najstarszy ceremonialny kompleks zbudowany przez Majów. Znajduje się w Aguada Fénix w Meksyku blisko północno-zachodniej granicy z Gwatemalą. 3000-letni kompleks składa się z wielu struktur, a wśród nich jest nawet piramida. Obszar ten, zwany „Niziną Majów”, jest pełen pozostałości po budowlach, ale jak podkreślają badacze, nowo odkryty kompleks jest szczególnie godzien uwagi ze względu na to, że wydaje się, że został wzniesiony „przez lud dla ludu” tzn. bez wpływu i kierownictwa elity rządzącej. Zaskakujące jest to, że natrafiono na niego dopiero teraz, gdyż znajduje się bardzo blisko powierzchni ziemi i leży na terenie, który od lat jest badany przez archeologów.
Jednym z ciekawych aspektów kompleksu jest brak dużych kamiennych struktur symbolizujących władzę, co według badaczy sugeruje, że został stworzony z myślą o zwykłych ludziach. Jak to było w zwyczaju, we wszystkich starożytnych lub dawnych kulturach, to elity rządzące zlecały duże projekty budowlane, ale teren w Aguada Fénix pokazuje, że miejsce to nie zostało wykonane z polecenia władz, choć oczywiście niewykluczone jest, że mogły wspierać na etapie planowania konstrukcji.
Zdjęcie główne: Rekonstrukcja wizualna terenu stworzona przez archeologów.
Obszar, na którym znajduje się kompleks (pod ziemią).
Archeolodzy wydobywają struktury spod ziemi.
Zdj. Artnet, University of Arizona