Jeden z najważniejszych obiektów kultu w stolicy, jest przy tym ważnym dziełem sztuki. W XVI wieku został przywieziony z Norymbergii do Warszawy przez kupca Jerzego Baryczkę. Od początku figurę otaczała aura "cudowności", ponieważ wychodziła cało z najgorszych kataklizmów, które dotykały miasto i katedrę, a także za sprawą legendy o rosnących włosach Chrystusa. Najsłynniejsze ocalenie miało miejsce podczas tragicznych wydarzeń Powstania Warszawskiego. Prace konserwatorskie nad zdjętą z Krzyża figurą Chrystusa to unikalna okazja przyjrzenia się z bliska najcenniejszemu zabytkowi późnogotyckiej rzeźby w Warszawie.
fot: gosc.pl