Dwie ważne aukcje w Sopocie już za dziesięć dni!

Po dwóch miesiącach do katalogów powracają ("z wakacji") wybitne prace najważniejszych artystów. Już pod koniec sierpnia w Sopocie pod młotek trafia obraz Władysława Podkowińskiego.


Mimo kolejnych aukcji organizowanych w lipcu i sierpniu, faktem pozostaje wakacyjne uspokojenie rynku aukcyjnego w Polsce. To teraz zdarzają się najdłuższe okresy oczekiwania na kolejne licytacje, których w środku sezonu jest przynajmniej kilka w tygodniu. Te aukcje, które się odbywają, mają w katalogach więcej obiektów drobnych i tańszych, a nieraz tematem i miejscem przeprowadzenia aukcji nawiązują bezpośrednio do okresu letniego. Obiekty najwybitniejsze i najwyżej wyceniane niemal bez wyjątku oczekują na jesienne wznowienie sprzedaży. Ostatnia sprzedaż obiektu w cenie powyżej 180 tysięcy złotych, czyli w cenie wejściowej rankingu Aritnfo TOP 1000, nastąpiła 27 czerwca. Na aukcji "Po przedstawieniu. Sztuka i teatr" w Desie Unicum doszło do wylicytowania dwóch ważnych obiektów z początku katalogu: projektu kostiumu "Człowiek Atrapa" Tadeusza Kantora (cena wylicytowana 660 tys. zl) oraz właśnie zestawu ośmiu paneli z cyklu Teatr Rysowania Franciszka Starowieyskiego (cena wylicytowana 460 tys. zł). Ta druga pozycja katalogowa (lot 14) okazała się być na dwa miesiące ostatnią dużą sprzedażą na aukcji w Polsce. 

Czy podobnie jak rok temu, kolejne efektowne licytacje nastąpią jeszcze w sierpniu? I czy tym razem również stanie się to na aukcji w Sopockim Domu Aukcyjnym? Dowiemy się za niewiele ponad tydzień. Aukcja Dzieł Sztuki w głównej siedzibie domu aukcyjnego w Sopocie już 24 sierpnia, a w sierpniowym katalogu między innymi wspaniały "zimowy" obraz Władysława Podkowińskiego z milionową wyceną i aż trzy obrazy Alfreda Wierusz-Kowalskiego. Nawet koneserzy sztuki dawnej powinni po aukcji pozostać w Sopocie, bo o godzinie 19 odbędzie się w tym samym domu aukcyjnym ważna aukcja sztuki młodej i aktualnej, której katalogi od dawna cieszą się na rynku zasłużonym uznaniem.