Kto już nas odwiedził, ten wie, że przed naszą siedzibą pojawił się prawie 4-metrowy różowy olbrzym. Jest to rzeźba Pawła Orłowskiego "Bot Pink".
Bot Pink
2021
blacha stalowa
360 x 170 x 140 cm
Paweł Orłowski. „Rzeźbiarz robotów”
Paweł Orłowski w swojej twórczości zdaje się być jak lustro. Z jednej strony odbija wszystko, co go otacza, zapisuje w swoich dziełach kontekst społeczny czy polityczny, dając tym samym wydarzeniom długie życie na kartach historii sztuki. Z drugiej zaś strony w jego twórczości widać odbicie samego siebie.
Próba znalezienia wspólnego mianownika dla całej aktywności artystycznej Orłowskiego jest trudna. Zmienia się sam artysta, jego doświadczenia, jego otoczenie. Tym bardziej, że sztuka jest nie tylko sumą przeżyć samego twórcy, ale i odbiorców jego prac - tych mu współczesnych i tych przyszłych, którzy dzieła te będą wciąż na nowo odczytywać, odczuwać i rozumieć.
Futurystyczna część twórczości Orłowskiego, o której pisze w swoich tekstach prof. Irma Kozina, jest „pamiętnikiem z przyszłości”. W erze postczłowieka, w kontekście futurystycznych wizji lemowskich Paweł Orłowski próbuje znaleźć miejsce dla nas z przyszłości, oswoić odbiorców z tym, co nadejdzie. Robi to konstruując kilkumetrowe rzeźby Botów, które mają ambicje „zamieszkać” na naszych osiedlach, w parkach, na lotniskach. Artysta staje się w ten sposób demiurgiem a jego awatary odbywają podróż z wirtualnej do realnej rzeczywistości, zmaterializowane w stalowej blasze czy odlewach z brązu.
Swoistym znakiem czasu jest rola technologii w twórczości Orłowskiego, czas jaki Artysta spędza przed ekranem monitora, korzystając z terabajtowych możliwości programów graficznych. Umiejętność korzystania z nowoczesnej technologii, nieskończonej ilości wariantowości, generuje niezliczoną ilość możliwości, wprowadza chaos zamiast systematyzować. To znak naszych czasów, problem nie tylko współczesnych artystów, ale wszystkich mieszkańców teraźniejszości. Wszystkiego wokół jest za dużo, rzeczy dzieją się za szybko, padamy ofiarą cyberchaosu. Trudnością, ale i koniecznością staje staje się wybór tego istotne, warte naszej uwagi. Twórczość Pawła Orłowskiego przygotowuje nas na przyszłość, daje pretekst do zastanawiania się i poniekąd oswaja z nią. Artysta jest tez swego rodzaju filtrem, dzięki któremu zjawiska, znaki a nawet nasze emocje mogą być dostrzeżone.
Ta przyszłość „dzieje się” w głowie artysty, materializując się w postaci zgeometryzowanych, kanciastych form biomorficznych rzeźb. Autor jest bacznym i spostrzegawczym obserwatorem codzienności, który dzięki ekstrapolacji zjawisk z dziś jest w stanie tworzyć o przyszłości. Strach przed nowym, nieznanym, zostaje ujarzmiony poprzez obcowanie z monumentalnymi awatarami. Oswojenie przyszłości - to ważna rola społeczna, niemal terapeutyczna sztuki Orłowskiego. Jego dzieła to znaki, zapisy, litery czasu zmaterializowane w skubizowanych płaszczyznach oszczędnej, z biegiem czasu coraz oszczędniejszej formy.
Dodatkową warstwą formalną, dającą możliwość komunikacji, jest w rzeźbach Orłowskiego kolor. Podkreśla on formę, kształt, pozwala silniej wyrażać emocje. Wielkie plamy barwne jak na płótnach Mondriana i mocne kontrasty kolorystyczne zaskakująco dobrze wzmacniają ekspresje form. Artysta używa koloru w sposób bardzo przemyślany, wypowiada się za pomocą barwy, tak rzadko występującej w sztuce dawnej w trzech wymiarach. Choć nie zawsze o tym pamiętamy, zależnie od kolorystyki, ta sama forma nabiera nowych znaczeń. Doskonałym przykładem czego jest intensywnie różowa rzeźba Bota, która w przestrzeni miejskiej wywołuje skrajne emocje u widzów.
Niemniej ciekawa jest niefuturystyczna część twórczości Orłowskiego, związana z człowiekiem i jego emocjami. Odwieczne, nieco romantyczne opowiadanie o tęsknocie, miłości, cierpieniu, strachu czy namiętności - to kwestie najbliższe jestestwu. Dzieła o takiej tematyce pokazują, co czyni nas ludźmi. Paweł Orłowski w swojej twórczości coraz śmielej idzie w kierunku opowieści o człowieku i jego świecie. Uwydatnia część człowieczeństwa, która wydaje się być niezmienna i ponadczasowa, taką, z którą my adresaci z łatwością się utożsamiamy. Dla Artysty znalezienie wspólnego języka z widzem jest kluczowe, zależy mu, aby jego wypowiedzi były czytelne i dostępne dla każdego, ponad podziałami. Ciekawym jest, że za tematami i postaciami z prac Orłowskiego stoją nie konkretni bohaterowie, ale idee i treści, które chce przekazać. Daje to wielopłaszczyznowe możliwości interpretacji, powodując zarazem, że każdy z nas może się z nimi zidentyfikować.
W twórczości artysty zaobserwować można wiele klasycznych motywów, podążając za myślą Platona Orłowski „stojąc na ramionach olbrzymów” korzysta z dorobku poprzedników. Stoi na fundamentach tradycji, a idee i koncepcje tego, co tworzy kieruje do przyszłych pokoleń. Olbrzymami dla niego są Mitoraj czy Szapocznikow, Botero, Kandinsky, jak i niepokorny Picasso, Modigliani albo, głębiej sięgając, mistrzowie renesansu. W sposób szczególny wspomina Magdalenę Abakanowicz, którą poznał osobiście. Jak sam mówi: „Spotkałem ją jako bardzo młody artysta na Triennale Rzeźby w Poznaniu, gdzie były prezentowane moje rzeźby i to było metafizyczne. Szczególnie, że Pani Magdalena wyraziła uznanie dla moich wieloformatowych prac Soldiers”. To bardzo ważne przeżycie spowodowało, że darzy dzieła artystki szczególnym uznaniem.
Twórczość Pawła Orłowskiego to pejzaż współczesności zbudowany na tradycyjnych podstawach. Spojrzenie w przeszłość teraz, a zarazem patrzenie daleko, przed siebie – w nieznaną, a jakże interesującą przyszłość. Świetne warsztatowo, wydobyte z wyobraźni i podkreślone kolorami formy, stanowią o nowatorskim intrygującym podejściu do twórczości. Twórczości kształtującej horyzonty i odpowiadającej na trudy współczesności.
Autor tekstu: Katarzyna Rij, założycielka Galerii Van Rij, galerii sztuki współczesnej działającej na polskim i zagranicznym rynku od 2012 roku, historyczka sztuki, marchandka, kuratorka wystaw i menadżerka należąca do Stowarzyszenia Antykwariuszy i Marszandów Polskich oraz międzynarodowej organizacji CINOA, zrzeszającej handlarzy antykami i dziełami sztuki.